Wyprzedaże

Muszę zmienić auto, bo za chwilę zacznę w nie pakować więcej kasy niż dałabym za nowe... Przynajmniej za raty. Myślałam o czymś używanym, ale kumpele namawiają mnie na nowe. Ponoć to dobry czas, bo u dealerów samochodów zaczęły się wyprzedaże... Hmm... Może rzeczywiście skuszę się na jakąś nówkę nieśmiganą :) Przynajmniej naprawy wszelkiego rodzaju mi odpadną... I strach o to, że się kupiło jakieś powypadkowe, albo w inny sposób "przekręcane"...

Komentarze

Popularne posty