Sprawdzony przepis na drożdżówkę

Ostatnio na kilku forach wyczytałam, jak to dziewczynom drożdżówki się nie udają. Nie wiem jak to możliwe, swoją pierwszą zrobiłam jak miałam jakieś 13 lat i nigdy mi się nie zdarzyło, żeby się nie udała. Robię z jednego przepisu:

Składniki:

* ciasto: 1/2 kg mąki (ok. 2,5 szklanki) - minimum, 15 dag cukru (ok. 8 łyżek), 13 dag margaryny, 4 jajka (jeśli ciasto ma być z ciężkimi lub soczystymi owocami np śliwkami, truskawkami, można dodać same żółtka), 1,5 szklanki mleka (przy ciężkich owocach wystarczy 1 szklanka), 5 dag drożdży, cukier waniliowy,

* kruszonka: 5 dag margaryny, 5 dag cukru (3 łyżki), 10 dag mąki (1/2 szklanki).

* dodatki: według uznania - może być z samą kruszonką, można posmarować dżemem np. truskawkowym, śliwkowym, jabłkowym, można poukładać owoce.

Wykonanie:

* Rozkruszyć drożdże do kubka lub miseczki. Podgrzać mleko, żeby było ciepłe i wlać połowę do drożdży. Dodać łyżeczkę cukru i pozostawić do wyrośnięcia.

* w tym czasie do drugiej miski wbijamy jajka, cukier i cukier waniliowy, i ucieramy to lub ubijamy,

* w małym garnuszku roztapiamy margarynę,

* do większej miski wsypujemy mąkę. Dodajemy do niej wyrośnięty rozczyn drożdżowy i  wyrabiamy. Później na zmianę dodajemy po trochę resztę mleka i masę jajeczną. Cały czas wyrabiamy, tak żeby ciasto odchodziło od ręki i miski (może zupełnie nie odejść, ale będzie takie "ciągutkowe"). Po trochę wlewamy margarynę, nie musi być zupełnie zimna, ale taka żebyśmy się nie poparzyli. Jeśli ciasto ma być z bakaliami dodajemy je na końcu. Zwykle musimy też dosypać jeszcze mąki, żeby ciasto nie było za rzadkie. Jeśli chcemy położyć na nie jakieś soczyste lub ciężkie owoce, a nie zmniejszyliśmy ilości mleka i dodaliśmy całe jajka, wtedy lepiej dodać więcej mąki, nawet dodatkową szklankę, ciasto będzie twardsze i owoce tak nie opadną.

*wyrobione ciasto odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Miskę przykrywamy ściereczką.

* na kruszonkę łączymy i wyrabiamy wszystkie składniki, można schłodzić ją trochę w lodówce,

* kiedy ciasto wyrośnie, przekładamy je na wysmarowaną tłuszczem blachę. Kładziemy owoce, dżemy, twaróg, budyń, itp. i kruszonkę.

Dodatkowo: można część ciasta przełożyć do foremek na babeczki lub muffiny i zrobić pyszne drożdżowe babeczki. Ciasto nakładamy do wysokości nie więcej niż 2/3 foremki, żeby nie uciekło.

Smacznego :)